Hotel Jacaranda Beach

To na pewnie nie żadne "luxury". Kiepsko uzupełniano braki w barku czy kosmetykach. W pokoju czysto, regularnie sprzątano i zmieniano ręczniki. Najgorzej wypada główna restauracja. Źle ją zaprojektowano - rozłożenie stolików na piętrowych tarasach jest nieporozumieniem - trzeba śmigać po schodach chcąc przynieść jedzenie. Dania w formie bufetu. Niestety wciąż nie starczało kawy i soków, szklanek i filiżanek. Obsługa niezbyt uprzejma, bardzo głośna. Może dlatego, że nikt nie nadzorował ich pracy? Do tego mnóstwo much! Inne restauracje niby a'la carte, ale to się ni jak miało do rzeczywistości (tylko we włoskiej była uboga karta). Basen z czystą wodą. W hotelu niezbyt czysto - plamy, sterty naczyń, łóżka w kiepskim stanie. Chillout bar, o ciekawym designie i z muzyką na żywo (super saksofonista!). Kiepskie drinki, do których stosowano nieoryginalne alkohole (za nie trzeba było dodatkowo płacić). Goście mogli zgłaszać uwagi do pracownika tzw. guest relation, ale niewiele mógł zdziałać. Nie polecam, na pewno nie dałbym 5*.

pokój standardowy, 1 tydzień, Itaka

Hotel znajduje się w przepięknym, wypielęgnowanym ogrodzie porośniętym kwiatami, piniami i cytrusami, gdzie można bylo odetchnać wtedy kiedy żar lał sie z nieba. Obsługa bardzo miła i uczynna, jedzenie wyśmienite. Przy hotelu jest przystanek autobusowy - polecam wycieczkę do Antalyi, choć z hotelu wcale nie chce sie wychodzic ;)

Bardzo smaczne jedzenie.

Piękna, piaszczysta plaża.

all inclusive (ALL), stacjonarne biuro podróży, wypoczynek, pokój standardowy, 1 tydzień, Itaka, podróżuje 1 raz w roku